Pies w ogrodzie
Osoby, które mają wokół swojego domu kawałek działki, często zastanawiają się, co wybrać – ogród czy pies. Wiadomo, że czworonożny pupil może poważnie zagrozić przydomowej zieleni, ponieważ obsikuje drzewka albo wydeptuje kwiaty na rabatach. A co zrobić, gdy chce się mieć jedno i drugie – i psa, i ogród? Po pierwsze lepiej zdecydować się na suczkę, ponieważ samce znaczą teren, obsikując iglaki na wysokości podniesionej nogi. Żaden iglak nie przetrzyma obsikiwania. W tym miejscu z czasem pojawią się brązowe plamy. Jeśli jednak mamy samca, warto w ogrodzie położyć duży kamień. Pies będzie chętniej na niego sikać niż na rośliny. O czym pamiętać, mając psa w ogrodzie?
Czworonożni przyjaciele i ogród
Mając ukochanego psa, zazwyczaj zastanawiamy się, jaką kupić dla niego budę, kiedy go zaszczepić przeciwko nosówce, jaka jest najlepsza karma dla owczarka niemieckiego, a jaka dla jamnika itp. Kiedy mamy psa i ogród, ilość pytań wzrasta. Jak bowiem przystosować skrawek zieleni dla psa i jak sprawić, by pies nie zniszczył naszego ogrodu, o który tak pieczołowicie dbamy? Jeśli mamy do wyboru psa lub sukę, lepiej zdecydować się na drugą opcję. Co prawda, suczka będzie obsikiwała trawnik, na którym z czasem pojawią się okrągłe plamy, ale i tak trawnik musimy co jakiś czas odnawiać. Poza tym, trawnik i ogród można spryskać preparatem o intensywnym zapachu, który zniechęca zwierzęta do obsikiwania zieleni.
Jeśli od małego szczeniaka nauczymy psa, że w ogrodzie nie wolno się załatwiać, podobnie jak w domu, to zwierzę powinno ten zakaz respektować. Najlepiej z psem pójść na poranny spacer poza ogród, by wówczas miał czas na załatwienie się. Wybiegane psy po powrocie są spokojniejsze i mniej skore do zabaw, dlatego ogród też na tym zyskuje – mniej połamanych gałązek czy wydeptanych grządek. Jeśli chcemy ustrzec nasz ogród przed zniszczeniami, najlepiej robić nasadzenia kępami. Rośliny rosnące w grupie łatwiej zabezpieczyć. Mniejsze krzaczki (np. rododendrony) warto ogrodzić siatką, by pies ich nie stratował, kiedy będzie hasał po ogrodzie.
Najgorzej mają rośliny rosnące blisko ogrodzenia albo płotu. Pilnujące terytorium psy mogą zdeptać, a nawet połamać rosnące tam kwiaty czy krzewy. Dla stróżów posesji warto zostawić wolny pas o szerokości od 70 do 100 cm między szpalerem roślin a ogrodzeniem. Pies powinien mieć też w ogrodzie, gdzieś w cieniu, swój własny kojec, by mógł sam odpocząć, a także pozwolić odpocząć ogrodowi od psich harców. Wybierając pupila do ogrodu, trzeba pamiętać, że im większy pies, tym więcej przestrzeni w ogrodzie potrzebuje do wybiegania. Mając piękny ogród, nie musimy rezygnować z psa, ale należy dołożyć wszelkich starań, by ułożyć swojego przyjaciela i nauczyć, gdzie może się załatwiać, że nie wolno niszczyć roślin, sikać po krzewach czy kopać dołów.
Więcej informacji o odpowiedniej karmie dla owczarka niemieckiego możesz znaleźć TU.