Filtrowanie wody w nowoczesnym i zdrowym domu
Czy woda prosto z kranu nadaje się do bezpośredniego spożywania? Wiele zależy od waszej codziennej diety bogatej w minerały oraz stanu rur przez jakie płynie ta woda. Sporo miejsc w Polsce określanych jest jako bardzo zdrowe pod tym względem. Dlaczego więc kupować napoje w butelkach lub przegotowywać wodę kranową? Tym bardziej, że mamy jeszcze trzecią opcję, która wiąże się z filtrowaniem na własną rękę, czyli oczyszczaniem wody z toksyn, metali ciężkich i nadmiaru kamienia.
Dzbanek i filtr jako najtańsza opcja
Najtańsza obecnie opcja usuwania zanieczyszczeń z wody, to filtrowanie w specjalnym dzbanku przy użyciu wymiennych wkładów. W zależności od wielkości dzbanka wyróżniamy dwa wkłady. Ich średnia cena to 10-20 złotych za sztukę. Zakładając, że jeden filtr pracuje przez 30 dni (jeden pełny miesiąc) rocznie wydajemy na filtrowanie od 120 do 240 złotych. Gdyby przeliczyć sobie ilość butelek wody, które kupujemy w ciągu miesiąca wyszłoby, że oszczędzamy nawet dwa-trzy razy tyle pieniędzy. Przefiltrowana woda ma neutralny smak. Ilość minerałów w niej zawartych jest bardzo różna. Mam dla was dwa sposoby na ich zwiększenie. Jednym są filtry z magnezem. Dodają do każdego litra przefiltrowanej wody sporo jonów magnezu dzięki czemu woda staje się naprawdę wartościowa. Kolejną metodą jest dosypywanie do niej soli himalajskiej posiadającej sporo minerałów. Mam tutaj na myśli dosypywanie dosłownie szczypty takiej soli do 1-2 litrów wody. Bardzo ważny jest umiar ponieważ każda sól posiada sporo sodu. Odmiana himalajska ma jej mniej niż np. kuchenna, dlatego można stosować ją jako zdrowy zamiennik.
Filtry na kran i bezpośrednie oczyszczanie
Nieco mniej ekonomicznym sposobem na filtrację wody są bezpośrednie filtry kranowe. Montowane na kranie urządzenie pozwala na oczyszczenie jej z około 97% zanieczyszczeń. Dlaczego nie 99 lub 100 procent? Zawsze znajdzie się coś niespodziewanego czego filtr nie wyłapie. Niemniej jednak te 97% dają gigantyczny skok w jakości wody, którą pijemy prosto z kranu. Jego żywotność jest określana na 3 miesiące lub 700-800 litrów wody. Cena takiego filtra waha się między 100-200 złotych. Jest to opcja dla osób, którym nie chce się wymieniać wkładów w dzbankach i kombinować z przelewaniem wody do innych pojemników po jej filtracji. Na początku obecnego wieku ten rodzaj oczyszczania wody był bardzo popularny. Gdy wprowadzono go do polski filtry kranowe kosztowały nawet 300-400 złotych i umożliwiały podobny czas pracy.
Podsumowując pijmy wodę z kranu, ale niech nie będzie surowa a przefiltrowana na jeden ze sposobów wymienionych w tym artykule.