Niebezpieczne zjawiska atmosferyczne zagrożeniem dla domu
Wyraźnie niebezpieczniejsze, bardziej gwałtowne i niespodziewane w naszej części Europy zjawiska pogodowe stanowią zagrożenie dla ludzi i ich domostw. Szczególnie narażone są domki jednorodzinne zbudowane kilkadziesiąt lat temu. Nawet nowe domy zlokalizowane na otwartym terenie, bez naturalnej ściany, jaką są drzewa i inne budynki narażone są na silne porywy wiatru oraz pioruny. Jak radzić sobie ze zmieniającym się klimatem?
Dom przystosowany do burzy
Gromy z granatowego nieba spowodowane nagromadzeniem się energii cieplnej w górnych warstwach atmosfery są coraz bardziej lekceważone. Skok technologiczny, który zanotowała ludzkość, nie potrafi uchronić jej przed konsekwencjami uderzenia pioruna. Nawet najlepszy zasilacz antyprzepięciowy nie uchroni sprzętu przed uderzeniem pioruna bezpośrednio w sieć elektryczną w okolicy domu. Najlepszym sposobem na ochronę urządzeń elektrycznych przed burzą jest wyłączenie ich z gniazdek. Poza tym należy pamiętać o oddaleniu kabla od gniazdka na około 30-50 centymetrów, ponieważ zdarzają się sytuacje przeskoku prądu na krótkie odległości, które mimo odłączenia, mogą spowodować spalenie układów scalonych. Piorunochron to kontrowersyjna ochrona domu, którą wielokrotnie zwiększa potencjalne uderzenie pioruna, niż je redukuje. Aczkolwiek dobrze zbudowany system odgromowy, jest w stanie przenieść energię pioruna do ziemi. Nie uważam jej za koniecznej. Znacznie ważniejsze jest wyłączenie całej elektroniki, która może ściągać gromy na nasz dach. Sam doświadczyłem takiego zjawiska w roku 2009, kiedy piorun uderzył w antenę telewizyjną umieszczoną na dachu i rykoszetem trafił w pokrycie dachu, powodując pożar.
Czy można ochronić dom przed wiatrem?
Domki Hobbitów w serii filmów na podstawie książek Tolkiena są dobrym przykładem mieszkań odpornych na silny wiatr. Nisko osadzone, niemalże podziemne domy z naturalnym dachem obrośniętym trawą to żadna fantastyka. Można je znaleźć w Skandynawii oraz na wyspach Brytyjskich. Żeby stworzyć taką norkę Hobbita, należy wybudować fundamenty na poziomie 1,5-2 metrów poniżej poziomu gleby. Okna powinny być na wysokości trawnika. Ten rodzaj domu jest naturalną ochroną przed silnym wiatrem, ale daleko mu do idealnego lokum chroniącego przed tornadami. Schrony znajdujące się nawet 3 metry pod ziemią najlepiej chronią przed trąbami powietrznymi i dobrze wiedzą o tym mieszkańcy USA. Zbudowanie całkowicie podziemnej konstrukcji jest mało popularne i może być niebezpieczne na terenie narażonym na podtopienia.
Na wypadek powodzi
Stworzenie idealnego miejsca zamieszkania zabezpieczonego przed wszystkimi zagrożeniami atmosferycznymi jest możliwe tylko w niektórych częściach świata. Powodzie i podtopienia mogą wystąpić niemal wszędzie. Z silnym deszczem powodującym podtopienia idzie w parze silny wiatr, dlatego stworzenie piętrowego domu odpornego na powódź nie ma sensu. Jedynym rozwiązaniem jest zbudowanie na tyle solidnego budynku, by nie ulegał zalaniu i wytrzymał silny wiatr. Pokrycie ścian i fundamentów ochronną nieprzemakalną folią to tylko jeden z zabiegów. Studzienki okien piwnicznych, specjalne panele na oknach i zasuwa burzowa to kolejne inwestycje w ochronę budynku. Koszty zbudowania domu odpornego na zalanie jest wysoki, ale może w przyszłości zapobiec drogim remontom lub zniszczeniu fundamentów, które nie będą nadawały się już do użytku, a cały dom popadnie w ruinę.