Aloes
Aloes w naszych warunkach nie jest w stanie przetrwać zim w ogrodzie, stąd uprawiamy go tylko jako roślinę doniczkową. W Polsce spotkać można dwa gatunki: aloes pospolity i aloes drzewiasty. Aloes drzewiasty w warunkach naturalnych osiąga średnio do 5 m wysokości, natomiast w mieszkaniach dorasta do 1 m. Roślina wytwarza wzniesioną łodygę, na której znajdują się bezogonkowe, mięsiste liście. Aloes pospolity ma liście ułożone w różyczkę. Niestety coraz rzadziej aloes gości w naszych domach. A szkoda, bo jest to cenna roślina lecznicza, którą warto „mieć pod ręką”, chociażby na wypadek poparzenia.
Działanie lecznicze aloesu
W ostatnim czasie chyba najbardziej znane i wykorzystywane są jego właściwości immunostymulujące, czyli pobudzające lub regulujące mechanizmy obronne organizmu człowieka. Dlatego wyciągi z aloesu poleca się w przewlekłych i nawracających zakażeniach bakteryjnych i jako środek ogólnie wzmacniający, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Zagęszczony sok aloesowy, pozyskiwany z całych roślin, o bardzo gorzkim smaku (od arabskiego alloeh – gorzki – stąd pochodzi nazwa rośliny) stosowany w niewielkich dawkach zwiększa wydzielanie soku żołądkowego, pobudzając jednocześnie pracę pęcherzyka żółciowego. W większych dawkach ma działanie przeczyszczające. Dlatego częściej stosuje się żel aloesowy, który doskonale sprawdza się przy oparzeniach, owrzodzeniach i odmrożeniach.
Odrosty to najprostszy sposób rozmnażania tych roślin, ponieważ w naszych warunkach aloesy nie wytwarzają nasion. Małą roślinę odrywamy od kępy roślin i umieszczamy w doniczce z ziemią. Doniczka nie powinna być zbyt duża. Aloesy rosną szybko, co dwa lata powinniśmy przesadzić je do świeżego podłoża. Najlepsza jest dla nich ziemia kompostowa z dodatkiem torfu i piasku w proporcjach 4:1:1 oraz bardzo dobrym drenażem.
Mimo że aloesy rosną w miejscach bardzo nasłonecznionych, nie lubią bezpośredniego działania promieni słonecznych (czerwienieją i ulegają poparzeniu). Należy też pamiętać, że aloes jest przystosowany do małej ilości wody w podłożu, dlatego nigdy nie należy zalewać rośliny nadmierną ilością wody lub pożywki. Lepiej podlewać częściej, ale mniejszą ilością wody. Częstotliwość podlewania zależy od pory roku. Największe jest wiosną, natomiast zimą ograniczamy do minimum.
