Robimy huśtawkę
Aby wykonać huśtawkę, potrzebnych będzie kilka prostych narzędzi, które w większości z pewnością znajdą się w garażu każdego właściciela ogrodu, oraz materiały, ale te bez problemu kupimy w najbliższym markecie budowlanym.
Potrzebujemy dobrze wysuszonego drewna sosnowego I klasy (bez sęków i pęknięć). Deski na elementy nośne huśtawki powinny być całkowicie pozbawione sęków, które znacznie obniżają wytrzymałość konstrukcji. Jeżeli zdecydujemy się na zakup znacznie tańszego drewna w tartaku, do wygładzenia jego powierzchni konieczna będzie jeszcze strugarka (tzw. hebel elektryczny). Pamiętajmy jednak, że drewno z tartaku rzadko bywa dobrze wysuszone – przed użyciem musi być leżakowane w suchym pomieszczeniu przed dwa lub trzy tygodnie.
Do łączenia drewnianych elementów użyjemy śrub o średnicy 12 mm z łbem, nakrętkami i podkładkami (około 38 sztuk). Potrzebne będą jeszcze śruby z hakami (8 sztuk) oraz wkręty do drewna długości 50-60 mm i średnicy 5-6 mm (około 60 sztuk). Do zawieszenia hamaka i siedzenia huśtawki najlepiej użyć wytrzymałych lin, kupionych w sklepie ze sprzętem wspinaczkowym. W sklepie sportowym trzeba też dokupić tzw. karabinki, czyli haki z blokadą, które umożliwią łatwe zakładanie i demontaż huśtawki-hamaka.
Wśród narzędzi potrzebne będą: wiertarka, wiertła do drewna i metalu, piła do drewna (płatnica), piłka „lisi ogon” lub elektryczna wyrzynarka, imadło, dwa ściski stolarskie, pilnik-tarnik (tzw. raszpla), szlifierka oscylacyjna oraz papier ścierny nr 40 i 80, miarka i ołówek. Sposób wykończenia stojaka decyduje o tym, jak będziemy go przechowywać w zimie. Jeśli chcemy, żeby stał w ogrodzie przez cały rok, to najlepszym zabezpieczeniem drewna przed grzybami, pleśnią i owadami jest kilkakrotne pokrycie całej konstrukcji odpowiednim impregnatem. Można ją jeszcze pomalować na dowolny kolor, zwracając przy zakupie farby uwagę, czy na jej opakowaniu jest informacja o przeznaczeniu do stosowania na zewnątrz budynków. Nie poleca się farb ftalowych (olejnych) ze względu na ich skłonność do łuszczenia się pod wpływem zmian temperatury i wilgotności. Jeżeli planujemy rozebrać stojak na zimę i przechowywać pod dachem, wówczas można go zagruntować dowolnym impregnatem do drewna lub pokostem lnianym, a następnie pomalować zwykłymi farbami do drewna. Siedzisko, które również impregnujemy i malujemy, oraz hamak trzeba na zimę bezwzględnie zdjąć i schować w piwnicy lub garażu.