Nowe warzywa sałatowe
Azjatyckie warzywa ładnie wyglądają na grządce i wspaniale urozmaicają naszą kuchnię. Noszą dosyć obco brzmiące nazwy: komatsuna, mizuna, amchoi lub tat soi. Należą do dużej grupy nowych warzyw pochodzących z Dalekiego Wschodu. Wyniki dotychczasowych doświadczeń europejskich ogrodników-producentów z azjatyckimi roślinami są bardzo obiecujące. Coraz więcej form oferuje nasiona roślin o egzotycznych nazwach, nadające się także do upraw amatorskich. Co sprawia, że azjatyckimi roślinami warto się zainteresować i uprawiać we własnym ogrodzie?
Azjatyckie „sałaty”
Azjatyckie „sałaty” (najczęściej chodzi o liściaste lub liściasto-łodygowe rośliny kapustne) rosną bardzo szybko. Na grządce zajmują niedużo miejsca i mają bardzo skromne wymagania nawozowe i pielęgnacyjne. W naszym klimacie można je uprawiać na wolnym powietrzu od wiosny do jesieni. Uprawa trwa 3-8 tygodni, dlatego nasiona można wysiewać kilka razy w sezonie. Mizuna, komatsuna i amchoi mogą dać kilka zbiorów z tych samych roślin, jeżeli nie zniszczymy ich liści wewnętrznych. Liście komatsuny i bizuny mają smak podobny do szpinaku, ale z posmakiem gorczycy. Smak amchoi zmienia się z czasem od lekko korzennego do ostrego. Wszystkie warzywa azjatyckie można jesć na surowo w postaci sałatek, jak również gotowane lub duszone.
Tat soi jest odmianą znanej także u nas azjatyckiej kapusty pak choi. Jej nazwa znaczy „bardzo stara kapusta”. Łyżeczkowate liście tworzą niemal idealną rozetę i są odporne na mróz i śnieg. Liście amchoi smakują jak gorczyca i znakomicie wzbogacają smak ziemniaczanego puree. Mizuna jest uprawiana głownie w Japonii. Ładnie wycięte pierzaste liście mają delikatny smak przypominający kapustę. Komatsuna spokrewniona jest z rzepą, ale uprawia się ją nie dla korzeni, ale ze względu na liście. Można je zrywać już po 20 dniach od wysiewu nasion.