Trzy rodzaje fototapety, które nie wyszły z mody

Czasy, w których fototapety były szczytem nowoczesności i dobrobytu w polskim domu minęły. Źle dopasowane do wnętrza zakrawają na śmieszność i tandetę. Na ich niewielką popularność wpływa również samo „instalowanie” na ścianie tego dużego kawałka papieru, który podatny jest na marszczenie. Zmorą podczas klejenia ściany są bąbelki powietrza, które tworzą nieestetyczny efekt niedopracowanego obrazu. Jeżeli zdecydujecie się okleić chociaż jedną ze ścian w swoim domu, podpowiem wam, które z rodzajów fototapety są dalej modne i nie będą wyglądały tandetnie nawet za kilka lat.

Imitacja materiałów z chropowatą powierzchnią

Zaczynamy z wysokiego C, ponieważ omawiane fototapety są jednymi z droższych na rynku. Tapety imitujące drewno, kamień oraz inne naturalne materiały, również przy pomocy faktury papieru są kosztowne, ponieważ wymagają nie tylko dokładnego druku 3D, ale także dodatkowej pracy maszyny do tworzenia nierówności materiału. Cegła lub naturalny mur z wypukłą, lub wklęsłą fakturą nigdy nie wyjdzie z mody. Taka imitacja wygląda nowocześnie i oszczędza sporo pieniędzy na fizycznym materiale i klejeniu ściany. Tekstura marmuru i drewna bywa ryzykowna. Można użyć go na pojedynczej ścianie lub skosie, który ma imitować inny materiał. Ciekawe spiszą się w łazience. Należy pamiętać, że fototapeta do łazienki musi mieć specjalne właściwości. Najlepiej, jeżeli wykonana jest z lateksu. Nie przyklejajmy jej blisko prysznica. Bardziej ufałbym płytkom i ich właściwościom antygrzybicznym niż kawałkowi lateksowego papieru.

Dobrze odwzorowane zdjęcia w skali makro

Prawdziwy szał wśród projektantów wnętrz zaczęły budzić fototapety makro zdjęć. Fotografia makro polega na ujęciu małego obiektu w dużej skali, który byłby dobrze widoczny dla człowieka. Mogą być to owady, rośliny, a także ziarnka piasku. Powiększone o kilkaset procent ujawniają swoje piękno i szczegóły, których byśmy się nawet nie spodziewali. Fototapeta ukazująca źdźbła trawy, płatek śniegu lub poranną rosę pasuje do nowoczesnego wnętrza. Obstawiam, że makro zdjęcia nie wyjdą z mody zbyt prędko. Podkreślam, że możemy umieszczać je w dowolnym pomieszczeniu mieszkania i wcale nie są stworzone tylko do pokoju młodzieżowego.

Abstrakcja zawsze na topie

Patrzysz na obraz i nie potrafisz jednoznacznie określić, co przedstawia lub widzisz rzeczy, które w realnym świecie nie występują razem. Takie opisanie abstrakcji wydaje się najlepsze. W formie fototapety absolutny hit, pod warunkiem, że dobrze dobierzecie ją pod kolor ścian, mebli i styl wnętrza. Abstrakcja nie musi przedstawiać niczego konkretnego. Liczy się połączenie barw i ciekawe wykonanie. Warto zastanowić się nad nią, gdy potrzebujemy zakryć jakąś ścianę lub podkreślić puste miejsce w salonie, by pozbyć się efektu „wybrakowania”.

Jedyne co odpycha ludzi od fototapety w mieszkaniu to jej wysoka cena i trudność w nałożeniu bez powodowania bąbelków i marszczenia materiału. Warto przełamać ten strach, ponieważ efekt ostateczny jest fenomenalny i nadaje pomieszczeniom życia.