AGD DOM Z PRZYSZŁOŚCIĄ poradniki zdrowy dom

Szybkowary – naczynia dla zapracowanych

Szybkowar Philipiak (źródło: philipiak.pl)
Szybkowary Philipiak dla zapracowanych (źródło: philipiak.pl)

Z szybkowarami jest tak, że każdy myli je z reliktami goszczącymi w kuchniach naszych babć, a prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach są one bardzo popularnym elementem wyposażenia kuchni. I co najważniejsze, nie stanowią tylko i wyłącznie ozdoby. Nie tak dawno temu sama przekonałam się, że szybkowary to genialne rozwiązanie, które znacznie ułatwiają życie i podnoszą jakość codziennego funkcjonowania. Przede wszystkim pozwalają zaoszczędzić cenny czas. Poza tym sprawiają, że rachunki za prąd i gaz są niższe. Zakupiłam jedną sztukę takiego szybkowaru i wykorzystuję ją niemalże codziennie. Wam też polecam! 

Zasada działania szybkowarów jest niezwykle prosta. Podczas gotowania w tego typu naczyniach następuje gwałtowny wzrost ciśnienia, co prowadzi do znacznego podniesienia temperatury, przyspieszenia procesu wrzenia, a w konsekwencji – przyspieszenia procesu gotowania poszczególnych potraw. Warto w tym miejscu podkreślić jedno – dania przygotowane w szybkowarze są o niebo zdrowsze, niż te ugotowane w tradycyjny sposób.

Kurczak gotowy w 15 minut, a nie w godzinę? Gulasz podany w 1,5 godziny? Ziemniaki ugotowane w zaledwie 6 minut? Oczywiście, że tak. Dzięki szybkowarom niemożliwe staje się możliwe. Można w nich zarówno dusić, jak i smażyć, choć oczywiście smażenia wam nie polecam ze względu na smukłą linię 🙂 Można w nich gotować na parze lub tradycyjnie w wodzie. Co więcej, można w nich rozmrażać produkty i robić soki owocowe. Ale uwaga! W szybkowarze nie można gotować drobnych produktów, jak na przykład kasza, czy przeciery, gdyż mogłyby one zatkać przewód w zaworze parowym i rozsadzić garnek.

Musicie wiedzieć, że gotując w szybkowarze nie tylko oszczędzacie czas. Przyczyniacie się również do zachowania w przygotowywanych daniach witamin i minerałów. Co ciekawe, przyczyniacie się również do zachowania oryginalnego smaku, aromatu i koloru jedzenia. Prawda, że brzmi genialnie?

Ja na swój szybkowar musiałam poczekać jakiś czas, a to tylko dlatego, że długo nie mogłam znaleźć tego idealnego. Niestety należę do tych osób, które lubią mieć w domu rzeczy najwyższej jakości. Bo jak inwestować, to na długie lata 🙂 W końcu zakupiłam szybkowar marki Philipiak i muszę przyznać, że jestem bardzo usatysfakcjonowana.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.