DOM Z PRZYSZŁOŚCIĄ ekologia i oszczędność w domu zdrowy dom

Oszczędne nawadnianie ogrodu. Ekologiczne podwórko

Trawnik ani żadna inna roślina rosnąca na waszym podwórku nie wytrzyma bez wody. Susza, która miała miejsca dwa lata temu w czasie wakacji, pokazała wielu ludziom, jak ważne jest nawadnianie. Brak nawet najprostszego natrysku w ogrodzie powoduje powstawanie nieestetycznych dziur i przebarwień trawnika. Bezmyślne lanie wody przy pomocy szlaucha lub bieganie po ogrodzie z konewką to nieefektywne i nieekologiczne metody. Oto trzy sposoby na oszczędzanie wody w ogrodzie.

Dobry zwyczaj zbierania deszczówki

nawadnianie roślin
źródło: https://pixabay.com/

Zasoby wody pitnej na mieszkańca to mało znana statystyka, która pokazuje czy obywatele danego kraju powinni oszczędzać wodę. Okazuje się, że Polska ma mniejsze zasoby od wielu krajów afrykańskich. Ratuje nas jedynie zaawansowany recykling i oczyszczanie. Dlatego każdy posiadacz dużego podwórka powinien zbierać deszczówkę do podlewania roślin. To widoczna oszczędność na rachunkach. Warto zauważyć, że woda opadowa może być używana także do prania, spłukiwania urządzeń sanitarnych i mycia samochodów. Specjalistyczne systemy do wykorzystywania tej wody w domu i ogrodzie pozwalają wykorzystać ją nawet przy gotowaniu. Na dobry początek wystarczy zbiornik o wielkości 500-1000 litrów. Duże gospodarstwa korzystają z dziesięciokrotnie większych pojemności, by móc korzystać z deszczówki przez kilka tygodni suszy.

Pierwszy zraszacz ogrodowy

Dlaczego podlewanie trawnika przy pomocy konewki lub szlaucha jest nieekonomiczne? W ten sposób zmarnujemy zbyt dużo wody i ominiemy niektóre części trawnika. Nie wynaleziono lepszego urządzenia do nawadniania od zraszacza ogrodowego. Ten występuje w kilku rodzajach. Najważniejsze by był całkowicie automatyczny i pozwalał na przeniesienie w inną część ogrodu. Wystarczy jedna lub dwie sztuki zraszacza dla większego ogrodu. Do nawadniania dużych powierzchni używa się typu turbinowego o obrotowej główce. Jeszcze skuteczniejsze i nieco droższe są zraszacze dookolne, czyli takie, które posiadają natrysk w kilku kierunkach. Im bardziej kanciasta działka, tym lepiej spisze się nowoczesny zraszacz wahadłowy, który obejmuje małe i średnie przestrzenie w kształcie kwadrata lub prostokąta. Każdy z nich będzie o wiele dokładniejszy od ludzkiej ręki. Nie zmarnuje tyle wody i nie zostawi suchych obszarów.

nawadnianie pola
źródło: https://pixabay.com/

Urządzenia pomocnicze

Jeżeli chcemy korzystać z wody deszczowej, to nie obejdzie się bez zakupu pompy do deszczówki. To poręczne automatyczne urządzenie, które zasili pistolet zraszający, systemy nawadniające oraz przyda się w razie gruntowych podtopień. Mimo iż korzystanie z pistoletu zraszającego nie jest ekonomiczne w podlewaniu trawnika, to przy krzewach i kwiatach będzie jedynym słusznym rozwiązaniem. Pistolety starego typu nie mają nowoczesnych rozwiązań oszczędzających wodę i regulujących strumień rozpylający. Szczególnie oszczędne są końcówki klasy premium i gold, wykonane z metalu o plastikowej obudowie i antypoślizgowej rączce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.